Iwona Kmita

Matka, żona, redaktorka.

I słodko, i tłusto

W taki dzień jak dziś spieszę do was z informacją: nie psujcie statystyk, zjedzcie choć jednego pączka. W tłusty czwartek przyznaje się do tego grzeszku niemal
każdy z nas.

W tłusty czwartek co 5. Polak deklaruje, że na pewno zje pączka, gdy tymczasem na co dzień 15 proc. pozwala sobie na ciastka tylko 2-3 razy
w tygodniu. Pozostali – przeciętnie raz w miesiącu. 38 proc. z nas pozwoli dziś sobie na dwa pampuchy – tak dawniej nazywano pączki i wówczas były one polewane… skwarkami. Natomiast do pałaszowania 3 lub więcej pączków przyznaje się 37 proc. amatorów słodkości. Tylko 5 proc. zapewnia, że nie zje dziś żadnego pączka.
15 proc. z nas smaży je samodzielnie w domu – podziwiam tych pasjonatów. Pamiętam pączki mojej babci z dzieciństwa – palce lizać. Sama nawet się za to nie zabierałam.
A teraz ważna wiadomość – pączka trzeba dziś koniecznie zjeść, bo staropolski przesąd głosił, że ten, kto w tłusty czwartek tego nie zrobi będzie skazany na niepowodzenia w przyszłości.
A jak poznać, że był smażony na świeżym tłuszczu? Powinien mieć wokół jasną obwódkę, jak ta apetyczna dwójka poniżej .

Pamiętacie, że przed laty szefowie lubili częstować zespół pączkami w tłusty czwartek? Niestety dziś ten miły zwyczaj przetrwał tylko w 21 proc. firm. Postanowiłam polepszyć trochę te statystyki i wzięłam dziś dla moich dziewczyn w firmie pyszne pączki.

 A jak u was z pączkami tłustoczwartkowymi? Były w pracy, będą w domu?

PS. Powyższe dane znalazłam na portalu wirtualnemedia.pl

« »

Copyrights by Iwona Kmita. Theme by Piotr Kmita - UI/UX Designer Warszawa based on theme by Anders Norén