Iwona Kmita

Matka, żona, redaktorka.

Home office, czyli… w grupie raźniej

Koronawirus szaleje, słyszę więc z różnych stron, że pracodawcy robią co mogą, by wysłać pracowników do domu i zapewnić im możliwość pracy zdalnej. Tym sposobem ja, która pracuję z domu już kilka lat, znalazłam się w wielkiej grupie.

Nawet w domu mam towarzystwo, bo męża też wysłano na łącza. Nie wszyscy są zadowoleni. Ja to rozumiem, też długo się przystosowywałam do nowych warunków. Ale teraz bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Niedawno poproszono mnie o napisanie artykułu o organizacji pracy w domu. Napisałam i doszłam do wniosku, że to dobry moment, żeby podzielić się z wami swoimi przemyśleniami. Na początek poznajcie zasady ułatwiające organizację pracy w domu. Jeśli zainteresuje Was więcej, a więcej dotyczy aranżacji miejsca do domowej pracy, zapraszam na stronę, gdzie wydrukowano mój artykuł w całości (klik). 

7 zasad udanego home office

  1. Ustal regularne godziny na pracę i ich przestrzegaj. Mimo że będziesz w domu, musisz wiedzieć, kiedy trwają Twoje godziny pracy, a kiedy zaczyna się zwykły dzień. Dlatego w czasie wyznaczonym na pracę zapomnij o praniu, które czeka, o zmywaniu czy sprzątaniu. Praca to praca, gdybyś była w biurze obowiązki domowe też spokojnie by czekały aż wrócisz. Takie jasne wytyczne pomagają zachować konieczną równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Trzymaj się harmonogramu, a na pewno dasz radę.
  2. Wyznacz sobie miejsce na pracę biurową i zawsze tam ją wykonuj. Jeśli będziesz pracowała w różnych pokojach, dzwoniła służbowo z kuchni, bo akurat robisz kawę to w pewnym momencie przestaniesz panować nad tym, gdzie co leży i po co właściwie wyszłaś z domowego biura Radzimy też, żebyś pracowała w stroju dziennym, na pewno nie na łóżku i nie w szlafroku. Dlaczego? A czy do biura poszłabyś w dresie? No, sama widzisz! Ponadto schludny strój wpływa na nasze samopoczucie, ułatwia mobilizację do zajęć i właściwe do nich nastawienie. Psycholodzy twierdzą, że osoba ubrana i uczesana tak jak do pracy nawet przez telefon brzmi bardziej profesjonalnie.
  3. Rozpoczynaj dzień zawsze w podobny sposób. Rutynowe zajęcia, np. filiżanka kawy przed rozpoczęciem pracy również działają mobilizująco i podpowiadają, co i jak potem robić.
  4. Zaplanuj i rób przerwy w pracy. Tak samo jak to robiłaś w biurze. Nie możesz siedzieć przy biurku od rana do wieczora – przerwy korzystnie wpływają zarówno na Twoje zdrowie, jak i na jakość pracy.
  5. Nie zapominaj o życiu prywatnym. Nie siedź przy biurku od rana do wieczora. W przerwie możesz zadzwonić do bliskich, do kolegów z pracy czy do znajomych, przewietrzyć pokój a także – to ważne – zrobić kilka ćwiczeń rozciągających kręgosłup. Zaplanuj też popołudnie i wieczór, spotykaj się z ludźmi, aby nie stracić znajomych.
  6. Zarezerwuj sobie codziennie czas na lunch. Możesz nawet zaprosić kolegów na wirtualne lunchowe spotkania – miło jest poczuć, że choć w domu to wciąż pracujesz w grupie.
  7. Wymyśl sobie sposób, w jaki zawsze będziesz kończyć dzień pracy. Również w tym przypadku rytuały mają pozytywne znaczenie. Możesz wprowadzić prostą procedurę, taką jak np. wyłączenie notebooka i włączenie ulubionego podcastu czy muzyki, która Cię relaksuje. Cokolwiek wybierzesz, rób to konsekwentnie, aby poczuć, że właśnie „wyszłaś z biura”!

Do zobaczenia w lepszych czasach 🙂

 

« »

Copyrights by Iwona Kmita. Theme by Piotr Kmita - UI/UX Designer Warszawa based on theme by Anders Norén